Description
Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj to niepokorny debiut literacki Mery Spolsky , który na długo zapadnie Wam w pamięć. Przygotujcie się na nieposkromioną zabawę słowami i dzikie fikołki z wyobraźnią. Marysia jest dwudziestokilkulatką i właśnie układa sobie życie. A raczej: porządkuje chaos w głowie. Narratorka zabiera nas na kolejne randki, poznajemy jej punkt widzenia na sprawy damsko-męskie. Podglądamy podstarzałą kobietę w barze, która ewidentnie szuka czegoś więcej niż jednonocnej przygody. Wspólnie zastanawiamy się, ile jeszcze czeka nas spokojnych dni wypełnionych filmami z Netflixa, pochłanianiem lodów i drapaniem zwierzaków po brzuchach. Wkurzamy się na absurdy codzienności, Instagram i zniekształcone życie zamknięte w kwadratach. Autorka pisze o chłopcach, których kiedyś kochała. Dziewczynach, które były jej przyjaciółkami. Rodzicach, którzy byli i są jeszcze kimś więcej. Oraz o tej najważniejszej relacji – z samą sobą, bo to przede wszystkim opowieści o świadomym wyznaczaniu własnych granic. O naginaniu zasad. W szerszej perspektywie to też arcyciekawy (auto)portret całego pokolenia współczesnych młodych kobiet .
— Powieści i opowiadania–
vat aliexpress
, teneryfa styczeń 2019
, msz odyseusz
, art28b
, nie dochodzi
, film po włosku
, wieloryb co je
, oscary 2022 polska
, sklep w niemczech
, kopalnia zabrze zwiedzanie
yyyyy